Przepis na sukces w hodowli trzody chlewnej - normy w odchowie prosiąt - część 1

11 kwietnia 2018
-
2 minuty

Produkcja prosiąt w Polsce powoli się odradza. Hodowcy coraz chętniej inwestują w nowoczesne budynki inwentarskie dla stad podstawowych, które umożliwiają produkcję w zgodzie z zasadami dobrostanu zwierząt. Zmienia się także podejście do modelu hodowli. Rośnie liczba gospodarstw, produkujących w cyklu zamkniętym.

Technologia i wyposażenie współczesnych polskich chlewni wyróżnia się wysokim poziomem.

Niczym nie ustępują one obiektom inwentarskim w zachodniej Europie. Jednak technologia to nie wszystko. Na sukces hodowli składa się wiele czynników, w tym jeden z kluczowych – żywienie. Czy polscy hodowcy mogą liczyć na profesjonalne doradztwo żywieniowe, które pomoże im stać się konkurencyjnymi wobec zachodnich sąsiadów?

Czy doradcy są w stanie w sposób rzeczowy, oparty na normach pomagać hodowcom i kontrolować produkcję, tak by przynosiła maksymalne efekty przy minimalnych kosztach?

Na te pytania muszą odpowiedzieć sami hodowcy. Należy jednak wspomnieć, że doradztwo żywieniowe w Polsce dynamicznie się rozwija, a hodowcy coraz chętniej korzystają ze wskazówek profesjonalistów. Warto też pamiętać o korzystaniu z doradztwa profesjonalnego, opartego na wiedzy i wieloletnim doświadczeniu, np. z doradztwa ekspertów De Heus.

Polskie prosięta mają szansę konkurować ze zwierzętami importowanymi z Danii czy Holandii.

Warunki rodzimej produkcji pozwalają na produkcję warchlaków równie wysokiej jakości. Mogą one osiągać podobne wyniki produkcyjne, przy jednocześnie niższym koszcie zakupu. Nie jest to jednak możliwe bez współpracy z doradcami żywieniowymi, którzy na bieżąco mierzą i kontrolują krytyczne punkty w odchowie prosiąt.

Krytyczne punkty kontroli to zestaw norm, dzięki którym hodowca może kontrolować, czy odchów przebiega zgodnie z zamierzonym planem.

Wśród nich należy wymienić:

  • osiągnięcie odpowiedniej wagi,
  • pobranie wystarczającej ilości siary,
  • dostęp do odpowiedniej jakości i ilości mleka

Waga miotu

Dziś, ilość żywo urodzonych prosiąt w miocie wzrasta, ale jednocześnie ich średnia waga urodzeniowa spada. Coraz więcej zwierząt waży niewiele ponad 1 kg lub mniej. Aby obliczyć wagę miotu należy dodać do siebie ilość prosiąt oraz 3,5 kg. Na przykład:

12 prosiąt + 3,5 kg = 15,5 kg - prawidłowa waga miotu.

Odpowiednia ilość siary

W ciągu 24 godzin należy podać prosiętom siarę, tak by została pobrana i przyswojona przez organizm prosięcia.

W warunkach gospodarskich nie zawsze jest to łatwe. Aby zmierzyć pobranie siary przez pojedyncze prosię, należy sprawdzić jego wagę po 24 godzinach. Jeśli zwierzę waży od 80 do 100 gramów więcej niż po urodzeniu, wtedy możemy być pewni, że pobrało odpowiednią ilość siary.

Odpowiednia ilość i jakość mleka od lochy

Problem braku lub niskiej jakości mleka u loch staje się coraz bardziej zauważalny. Wraz ze wzrostem ilości prosiąt w miocie maleje ilość mleka, która przypada na jedno prosię. Aby dowiedzieć się czy prosięta wypiły odpowiednią ilość mleka, należy przeprowadzić Milk Scan i sprawdzić, czy każde z prosiąt podwoiło swoją wagę urodzeniową.

Milk Scan to jedyne w Polsce, bezpłatne badanie oceny wymienia. Misją programu jest wzrost efektywności produkcji poprzez ocenę potencjału produkcyjnego loch, który bez-pośrednio przekłada się na wagę i zdrowie odchowywanych prosiąt.

Jeśli spełnienie powyższych norm jest niemożliwe, z pomocą przychodzą nowoczesne technologie. Coraz większą popularnością wśród hodowców cieszą się automatyczne systemy dokarmiania prosiąt – tzw. „cupsy”, rekomendowane przez ekspertów z De Heus.

Doświadczenie firmy De Heus pokazuje, że fermy stosujące to rozwiązanie w połączeniu z produktem z linii Romelko Nurse odnotowały wzrost wagi odsadzeniowej od 0,5 kg do 1,5 kg oraz spadek śmiertelności. Hodowcy podkreślają pozytywny wpływ cupsów na wyrównanie prosiąt.